Nowa dyrektywa, zbiorowy zarząd, licencje wieloterytorialne

Na pewno dotarły do Was informacje o nowej dyrektywie dotyczącej praw autorskich, a dokładniej zbiorowego zarządzania oraz licencji wieloterytorialnej na korzystanie z utworów muzycznych w internecie.

Dyrektywa nie skutkuje bezpośrednio na Wasze obecne prawa i obowiązki.  Działa w ten sposób, że wyznacza naszemu Państwu pewne standardy, reguły, do których powinno zostać dostosowane prawo krajowe (to tzw. implementacja dyrektywy).

Zatem minie pewnie jeszcze sporo czasu, zanim rozwiązania, które zostały wskazane w dyrektywie,  zaczną u nas obowiązywać.

Warto jednak wiedzieć co nas mniej więcej czeka, czyli o czym mówi ta dyrektywa.

Przeczytałam. 

Ogólnie rzecz ujmując, nowa dyrektywa obejmuje o dwie spawy:

1) wskazuje jak powinny działać organizacje zbiorowego zarządzania (OZZ) w krajach europejskich,
2) wprowadza zasady, które mają skoordynować podstawowe warunki udzielania przez OZZ licencji wieloterytorialnych na korzystanie z utworów muzycznych w internecie.

Ad 1) Działalność OZZ.
Cel jest taki, by poprawić standardy tam, gdzie obecnie odbiegają one od wskazanego minimum oraz zapewnić przejrzystość i prawidłowość działania OZZ oraz skuteczną nad nimi kontrolę .  Dla nas nie ma tutaj większych nowości. Nasze krajowe organizacje realizują (przynajmniej w teorii) zalecenia, o których mówi dyrektywa. Przeciętny artysta czy użytkownik nie odczuje tutaj znaczących zmian.

Ad 2) A tutaj jest już nowość licencje wieloterytorialne dotyczące utworów muzycznych i internetu. 

Jak jest główny cel? Ograniczenie liczby licencji, których potrzebuje usługodawca, który chce legalnie udostępniać utwory muzyczne w internecie na terytorium państw członkowskich Unii Europejskiej.
W tym momencie np. ZAiKS udziela licencji generalnej na repertuar polski i zagraniczny, ale obowiązuje ona tylko na terytorium naszego Państwa. Dlatego jeżeli jakiś serwis chce udostępniać utwory muzyczne w Polsce,  w Niemczech i Hiszpanii, musi uzyskać odrębną licencję w każdym z tych państw. Wiąże się to z dodatkowymi kosztami i komplikacjami.
Ma się to zmienić, właśnie dzięki wprowadzeniu transgranicznej licencji, udzielanej na podobnych warunkach przez OZZ na terenie krajów UE. Dzięki temu  mają być niższe koszty  prowadzenia takiej działalności, a w rezultacie i niższa cena takich usług.

W tym zakresie dyrektywa określa m.in.:

  • warunki, jakie musi spełniać organizacja, by móc udzielać licencji wieloterytorialnych (dotyczą one przede wszystkim technicznych możliwości przetwarzania danych identyfikujących utwory, pozwalających na właściwy zarząd  i kontrolę nad ich eksploatacją),
  • obowiązki informacyjne  organizacji,
  • zasady rozliczeń,
  • zasady nawiązywania współpracy pomiędzy ozz w celu udzielania takich licencji.

A jak dyrektywa przełoży się na konkretne zmiany w polskim prawie autorskim – zobaczymy.

Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie zbiorowego zarządzania prawami autorskimi i prawami pokrewnymi oraz  udzielania licencji wieloterytorialnych dotyczących praw do utworów muzycznych na potrzeby ich wykorzystania na internetowym polu eksploatacji na rynku wewnętrznym

Brak komentarzy

Witam serdecznie na moim blogu! Nazywam się Aleksandra Sewerynik. Jestem prawnikiem i dyrygentem. Specjalizuję się w prawie autorskim. Rozumiem muzyków. Chcę pomóc im zrozumieć prawo autorskie.
Pierwsza książka o prawie autorskim napisana specjalnie dla muzyków oraz osób korzystających z muzyki. Ostatnie wpisy